Przekażcie sobie znak pokoju… (adwentowe przygotowania I)

Przekażcie sobie znak pokoju…

…powiedział ksiądz na niedzielnej mszy świętej… i – odpowiadając "pokój nam wszystkim" – przekazaliśmy sobie ten gest pojednania przez podanie ręki osobie stojącej obok, ukłoniliśmy się komuś w sąsiednim rzędzie, czy też skłoniliśmy głowę w stronę księdza i ministrantów posługujących przy Stole Pańskim.

Nie istotna jest sama forma gestu, jakiego użyliśmy, lecz to, czy rzeczywiście odczuwamy głęboko w sercu to ważne wydarzenie i zdajemy sobie sprawę, co tak naprawdę ten gest oznacza? Czy nie wykonujemy go machinalnie, bo tak nakazuje prawo liturgii? Czy aby nie weszło nam to w nawyk, jak codzienne mycie zębów?

Słowo Kustosza — Szczęście jest w zasięgu ręki — wystarczy po nie sięgnąć

Radość, szczęście, pomyślność - każdy z nas przeżywa ją inaczej, indywidualnie, w sposób szczególny. Świadkowie jednego wydarzenia potrafią dostrzegać szczęście w różnych jego elementach.

Właśnie niedawno w częstochowskim Sanktuarium Krwi Chrystusa zakończyły się uroczystości majowego Odpustu Matki Bożej Przenajdroższej Krwi, na który zjechali się wierni i WKC z całej Polski. Jaką radością było dla mnie, kiedy widziałem kolejne autokary z pielgrzymami podjeżdżające na plac, wychodzących z nich szczęśliwych ludzi, mogących kolejny raz oddać pokłon Tej, która dała nam Zbawiciela. Podczas Mszy Św, której przewodniczył Prowincjał ks. Franciszek Grzywa i późniejszej adoracji Relikwii Przenajświętszej Krwi można było dostrzec łzy spływające po policzkach rozmodlonych ludzi. Przywieźli bowiemze sobątroski bliskich i znajomych, a także własne, aby móc powierzyć je Sercu Maryi. W tych zmartwieniach byli szczęśliwi, że mogą skryć się w Jej ramionach, doświadczając nieprzebranej miłości, jaką może dać jedynie Ta, która z wielką ufnością i pokorą stała pod Krzyżem, bo przecież Jej ból serca na Golgocie, przeplatał się z radością odkupienia świata. O takiej właśnie postawie gdzie smutek rodzi radość, nieszczęście niesie szczęście przypomina nam św. Jakub (Jk 1, 2-4) „Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość. Wytrwałość zaś winna być dziełem doskonałym, abyście byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazując braków.”

1 2