Krew Chrystusa – moc wierzącego
Jezus, oddający się Ojcu w ofierze krzyża, przywraca człowiekowi utracone zaufanie. Jego ofiarowanie się jest permanentne i ma wartość uniwersalną.
Z Pierwszego Listu św. Jana Apostoła (1J 2, 1–2)
Dzieci moje, piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet kto zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca — Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko nasze, lecz również za grzechy całego świata.
Refleksja
Życie, które emanuje z Krwi Chrystusa, posiada cechy zmartwychwstania. I to jest właśnie ta siła, która pozwala chrześcijaninowi ożywiać swoją nadzieję w dążeniu do pełni życia. Ponadto Krew Chrystusa zapewnia środki potrzebne do jego realizacji. Im bardziej człowiek przekonuje się o swojej własnej niewystarczalności i słabości, tym bardziej pokłada nadzieję w Panu, którego Krew posiada potężną moc: poprzez tę Krew zostaliśmy usprawiedliwieni, zbawieni, pozyskani na nowo dla Boga. To znaczy, że człowiek poprzez Krew Chrystusa jest postawiony w nowej sytuacji: w rzeczywistości dziecka Bożego, w której ma pewność, że otrzyma każdą niezbędną pomoc, potrzebną do prowadzenia chrześcijańskiego życia. I to właśnie z Krwi Chrystusa płynie moc uświęcania i zwyciężania każdej siły przeciwnej Bogu: A oni zwyciężyli dzięki Krwi Baranka… (Ap 12, 11).
Zwycięstwo Chrystusa daje możliwość zwyciężania także Jego naśladowcom. Nie tylko męczennicy zwyciężają szatana, ale wszyscy ci, którzy pomimo wielkiego ucisku, są wierni swojej wierze i żyją zgodnie z nią. Przemieniająca i odnawiająca moc śmierci Chrystusa, wraz ze wszystkimi jej błogosławionymi skutkami, przepływa przez życie tych, którzy przyjęli dar zbawienia.
Z „Komentarza do ewangelii św. Jana” Orygenesa, prezbitera (księga 6)
Zbawiciel wszystkich ludzi, przez swoją krew skreślił zapis dłużny obciążający nas nakazami. To właśnie, co było naszym przeciwnikiem, usunął z drogi, aby nie można było znaleźć nawet śladu popełnionych grzechów, przygwoździwszy go do krzyża, On, który po rozbrojeniu Zwierzchności i Władz, jawnie wystawił je na widowisko, powiódłszy je dzięki Niemu w triumfie (Kol 2, 14–15) na krzyż.
Będąc prześladowani na tym świecie, wzrastamy w zaufaniu, mając pouczenie, że uzasadnieniem naszego zawierzenia jest to, że świat został zwyciężony i poddany Zwycięzcy. Dlatego wszystkie narody Mu służą, ponieważ ratować będzie dzieci ubogich, a zetrze ciemiężyciela (Ps 72, 4) przez krew wylaną na krzyżu, wyzwoli bowiem wołającego biedaka (Ps 72, 12).
A zatem ten oto Zbawiciel, upokarzany przez szydercę, który uniżył samego siebie, pozostaje z pokolenia na pokolenie jako jaśniejące Słońce wewnątrz wspaniałej wspólnoty Kościoła, który symbolicznie jest nazywany „Księżycem”.
Comments:0
You must log in to post a comment.